Aplikacje bankowe powinny być odporne na ataki cyberprzestępców. Ich system zabezpieczeń musi być tak skonstruowany, aby zapobiec nieautoryzowanym transakcjom. Jeden ze współpracujących z PREBYTES banków wdrożył Remote Desktop Detection. Dowiedz się, jakie rezultaty przyniosła implementacja tego rozwiązania.
Wyzwanie
Oprogramowanie do obsługi zdalnego pulpitu jest bardzo użytecznym rozwiązaniem w przypadku pracy zdalnej albo dla zespołu IT do rozwiązywania problemów. Jednocześnie coraz częściej jest wykorzystywane przez cyberprzestępców do przejęcia kont użytkowników bankowości internetowej. Oszustwa „na zdalny pulpit” sprowadzają się do zmanipulowania klientów banku i wykorzystania ich niewiedzy, aby przejąć kontrolę nad ich komputerem. Stosowane są różne metody, aby nakłonić ofiarę do zainstalowania zdalnego pulpitu. Czasem jest to oferowanie pomocy w bardzo intratnych inwestycjach (np. w kryptowaluty), innym razem podawanie się za konsultanta banku, który w związku z włamaniem na konto, chce pomóc zabezpieczyć znajdujące się na nim środki. W konsekwencji przestępcy uzyskują dostęp do kont bankowych i przelewają pieniądze na swoje konto. Aby zapobiec tego rodzaju kradzieżom, bank wdrożył Remote Desktop Detection.
Rozwiązanie
Remote Desktop Detection za każdym razem dostarcza informację, jeśli transakcja jest dokonywana z urządzenia, na którym aktywny jest zdalny pulpit. Dzięki temu bank mógł wprowadzić blokowanie możliwości logowania się do konta w przypadku wykrycia przejęcia kontroli nad urządzeniem. Pozwoliło to zminimalizować ryzyko utraty pieniędzy klientów, a tym samym zaoszczędzić środki, które musiałyby zostać przeznaczone na obsługę fraudów związanych z użyciem zdalnego pulpitu. Bank szacuje, że oszczędności z tego tytułu miesięcznie wahają się w granicach ok. 50-250 tys. zł.
Zastosowanie w innych branżach: